Cyfrowa transformacja na zawsze odmieni sposób, w jaki pracujemy. Analiza danych i rosnące wykorzystanie sztucznej inteligencji dają nam niespotykany wcześniej wgląd w zachowania użytkownika końcowego. Dotyczy to szczególnie sektora digital signage. Sprawdźmy, co grono ekspertów sądzi o wpływie analizy danych i SI na tę branżę.
Rynek narzędzi Digital Sgnage wkroczył w interesującą fazę rozwoju. W ostatnich latach szybko się rozrósł, ponieważ cena oferowanych na nim rozwiązań stała się atrakcyjniejsza, a firmy zaczęły wdrażać strategie transformacji cyfrowej, by połączyć pracę offline i online.
Firmy nieustannie rywalizują o uwagę użytkowników za pomocą spersonalizowanej komunikacji, dostępnej dla każdego na wyciągnięcie ręki. Spowodowało to zauważalną zmianę na rynku – zaczęto skupiać się na treści i wrażeniach użytkownika, a dominującymi trendami stały się personalizacja i interaktywność. Zbliża się era powszechnego wykorzystywania danych cyfrowych w stacjonarny sposób.
W sierpniu 2019 roku partnerzy platformy Sharp Open Architecture wzięli udział w ankiecie prowadzonej przez Internet i telefon. Zapytaliśmy o ich obserwacje i prognozy dla rynku digital signage oraz o najnowsze trendy w tym segmencie na nadchodzący rok.
Platforma Sharp Open Architecture i Digital Signage
Wyniki ankiety pokazują, że dane oraz ich analiza identyfikowane są przez naszych partnerów jako kluczowy trend w 2020 roku. Będą siłą napędową na rynku digital signage w następnej dekadzie i później. Sposób, w jaki użytkownicy będą gromadzić dane oraz wykorzystywać ich analizę, zdecyduje o sukcesie lub porażce ich kampanii.
„W działaniach signage chodzi o inteligentne łączenie danych i wykorzystywanie ich do wysyłania odpowiednich reklam do właściwych odbiorców” – dodaje Bailly. „To jest właśnie Signage 4.0, czyli przyszłość. Treści mogę być dobre tylko wtedy, gdy są dopasowane do odbiorców”.
Mark McDermott, współzałożyciel i CEO platformy Digital Signage ScreenCloud, uważa, że analiza danych jest kluczowa dla rozwoju sektora: „Tak naprawdę nie mierzymy wpływowości digital signage jako gałęzi przemysłu” – ostrzega. „Musimy wiedzieć, jakie treści spełniają swoje zadanie i które ekrany przyciągają uwagę odbiorców, a które nie. Ludzie będą coraz bardziej wymagający i nie będą chcieli oglądać tych samych treści wiele razy”.
McDermott wierzy również, że analiza danych rozwinie się do tego stopnia, że wszystkie działania będą śledzone za pomocą opartego na zasadach, dynamicznego planowania treści. „Marki będą mieć pomysł na temat tego, jaki rodzaj komunikatów chcą oglądać odbiorcy, a analiza danych potwierdzi te informacje, wskazując nawet, kiedy i jak długo powinny pokazywać treści na ekranie” – mówi. „Jako przemysł nie zdecydowaliśmy, w jaki sposób ma działać analiza danych – dla segmentu Digital Signage nie istnieje odpowiednik Google Analytics. W końcu rynek wybierze jakąś drogę, a analiza pomoże zdecydować, jak długo wyświetlać treści, nim przestaną być adekwatne”.
André Brinkmöller, COO w firmie Videro, produkującej oprogramowanie Digital Signage, uważa, że organizacje będą musiały wdrożyć SI i uczenie maszynowe, zbierając właściwe dane, by zdobyć wiedzę potrzebną do maksymalizacji wpływu ich działań. Jednak dane konsumentów podlegają regulacjom, które nadążają za technologią i odzwierciedlają społeczne wątpliwości dotyczące prywatności danych i ich posiadania. Wykorzystanie danych, na których przetwarzanie wyrażono zgodę, będzie kluczowe dla skuteczności przyszłych interaktywnych rozwiązań digital signage, jako że zapewni użytkownikom spersonalizowane treści, na których im zależy.
W opracowywaniu reklam na podstawie danych osobowych twórcy treści będą musieli rozważyć zbieranie dowodów na to, że użytkownicy wyrazili zgodę na ich przetwarzanie. To konieczne, by zachować zgodność choćby z ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych (RODO) w Unii Europejskiej. Różne rynki już teraz opracowują regulacje dla innych rozwijających się technologii. Na przykład San Francisco w maju 2019 roku przegłosowało zakaz używania oprogramowania do rozpoznawania twarzy przez policję i inne służby, zaś UE szuka sposobów na ograniczenie wykorzystania tej technologii w ramach szerzej zakrojonego procesu zmian w zarządzaniu SI. Poruszanie się w tym coraz bardziej złożonym kontekście prawnym na pewno stanie się kolejnym wyzwaniem dla przemysłu.
Choć przyszłość sektora digital signage rysuje się w jasnych barwach dzięki innowacjom, które zapewnią firmom możliwość odkrywania potencjału analizy danych i technologii wysokiej rozdzielczości, nasi partnerzy zauważyli też kilka wyzwań, z którymi rynek będzie musiał się zmierzyć w nowym roku. Wśród nich są konsekwencje surowszej ochrony danych oraz stan gospodarki na świecie.
Digital Signage jest ważne dla klientów końcowych w każdym miejscu – w sklepie czy na lotnisku – ponieważ pomaga im podejmować decyzje. Ciężar odpowiedzialności spoczywa na nas jako na producencie, a także na dostawcach oprogramowania systemów do zarządzania treścią (CMS), reklamodawcach i innych pracownikach branży. To my musimy zadbać o opracowywanie rozwiązań, które są przydatne i dopasowane do potrzeb klienta. Osiągniemy to tylko dzięki bliskiej współpracy w ramach naszego sektora oraz wykorzystaniu wiedzy i zapewnianiu wartości dodanej.
To złożone zadanie, dlatego ważne jest, by firmy mogły współpracować z dostawcami, którzy rozumieją te wyjątkowe wyzwania. Chcemy zapewnić klientom jak największą szansę na sukces i pomóc im w pełni wykorzystać potencjał rozwiązań digital signage w ich firmach. Dlatego właśnie blisko współpracujemy z wybranymi dostawcami oprogramowania i ekspertami CMS, oferującymi spersonalizowane rozwiązania, które spełnią wymagania każdej firmy.
Więcej rozważań naszych ekspertów na temat digital signage znajdziesz w darmowej broszurze „Którędy teraz”, która opisuje możliwości i wyzwania na rynku Digital Signage na następne 12 miesięcy, u progu nowej dekady.